Mocną stroną tarnowskiego festiwalu są nie tylko filmy, ale i koncerty, oczywiście swym charakterem do filmów nawiązujące. Nie inaczej będzie także w tym roku. Podczas ceremonii otwarcia wystąpi popularny aktor, pieśniarz i muzyk młodej generacji – Paweł Domagała, zaś galę finałową uatrakcyjni swym recitalem Hanna Banaszak.
Paweł Domagała to jeden z najbardziej rozpoznawanych aktorów młodego pokolenia. W jego dorobku znajduje się wiele ról teatralnych, serialowych, a także filmowych. Ostatnio wcielił się w Marcysia Gałeckiego, niegdysiejszą gwiazdę deathmetalową, która po latach reaktywuje swój zespół, w słodko-gorzkiej komedii Michała Rogalskiego Gotowi na wszystko. Exterminator. Wielu kinomanów jednak nie wie, że drugą – obok aktorstwa – pasją Pawła jest muzyka. Sam pisze swoje piosenki, a podczas koncertów towarzyszy mu najczęściej Łukasz Borowiecki – znany producent muzyczny, kompozytor i multiinstrumentalista łączący tradycję i zamiłowanie do instrumentów akustycznych z absolutną fascynacją światem muzyki elektronicznej, eksperymentalnej i klubowej. Tak będzie też w tarnowskim kinie Marzenie (21.04, godz. 19).
Obaj artyści wystąpią w koncercie Paweł Domagała&Łukasz Borowiecki We Dwóch Tour. Borowiecki jest producentem i współautorem debiutanckiego krążka Domagały Opowiem ci o mnie, który doczekał się już statusu złotej płyty. Domagała, choć ma na swym koncie wiele filmowych i teatralnych ról, nie uprawia jednak tzw. piosenki aktorskiej. W jego twórczości – jak sam przyznaje – można dostrzec inspiracje dokonaniami m.in. Johna Mayera, Dave Matthews Band czy Mamford and Sons. Ja dostrzegam ponadto dylanowskie tropy, zwłaszcza z okresu „elektrycznego”.
Podczas finałowej gali tegorocznej TNF (28.04, godz. 19, kino Marzenie) wystąpi Hanna Banaszak, a towarzyszyć jej będą: Jacek Szwaj (fortepian), Zbigniew Wrombel (kontrabas) i Andrzej Mazurek (instrumenty perkusyjne). Pieśniarka ma na swym koncie także kilka filmowych ról, m.in. w Przeklętej ziemi (1982) Ryszarda Czekały czy Słonej róży (1982) Janusza Majewskiego, gdzie wcieliła się w… pieśniarkę, natomiast w Miłość ci wszystko wybaczy (1981) Janusza Rzeszewskiego „zagrała” tylko głosem, śpiewając piosenki Hanki Ordonówny, w roli której reżyser obsadził Dorotę Stalińską.
Przed pięciu laty Banaszak nagrała – i wyprodukowała – znakomitą płytę z piosenkami Jerzego Dudusia Matuszkiewicza. Zatytułowała ją po prostu: Hanna Banaszak śpiewa piosenki Jerzego Dudusia Matuszkiewicza. Znalazły się na niej takie evergreeny, jak Jeszcze w zielone gramy, W siną dal, Zakochani są wśród nas. Jest także kącik „filmowo-telewizyjny” z pamiętnymi piosenkami z Małżeństwa z rozsądku (1966) Stanisława Barei czy seriali Jerzego Gruzy – Wojna domowa (1965) i Czterdziestolatek (1974-1977), a słynny motyw ze Stawki większej niż życie (1967-1968) Janusza Morgensterna i Andrzeja Konica pieśniarka wzbogaciła brawurową wokalizą.
Płyta Banaszak z piosenkami Matuszkiewicza to istna perełka w dziejach naszej fonografii. Jej największe atuty: wspaniały, czysty głos pieśniarki (a przy tym wzorcowa wręcz dykcja), fantastyczne aranże Piotra Kałużnego i Hanny Banaszak, świetna forma zespołu towarzyszącego, zarówno instrumentalnego, jak i wokalnego. Wszystko na to wskazuje, że evergreeny Dudusia i Ordonki staną się solą tarnowskiego koncertu.
Jerzy Armata
Oba koncerty odbędą się w kinie Marzenie. Bilety w cenie 50 zł na każde wydarzenie dostępne będą w przedsprzedaży od 23 marca 2018 r. od godz. 14:00, w kasie kina (Staszica 4) oraz on-line.